Gible Satosha ma okropnie zrypane ataki. Słaby jest tak na prawdę. Dopiero w Isshu będzie Satosh wymiatał.

gible asha jest silny , wygrywał prawie ze wszystkimi , wogule w sinoh dobre ma pokemony m zwłaszacza buizel

Mnie to bawi że pirun pikachu (prędkość swiatla) nigdy nie trafia bo zdaza zrobic unik A staoshi czy ash obojetnei to ciota i walczyc nie umie i kijowe pokemony lapie i wybiera a potem przegrywa...

aha

Satoshi złapie sobie potem Gibla, ale ten pokemon nic ciekawego nie będzie sobą reprezentował. W zasadzie nie wiem dlaczego wybrał go do walki z Takuto w Lidze Sinnoh no ale... Satoshi zawsze miał głupie pomysły. I dlatego przegrał.

ashowi bardziej należał się gible bo miałby szansę stać się silniejszym a u Coriego raczej nie dostanie takiej szansy - ja nie wiem co ta lyra zobaczyła w corim jakby zabujała się w ashu nie miałbym nic przeciwko

ash może złapać 7 siódmego ale nie może mieć więcej niż 6 przy sobie - o to mi chodziło

ej w jakie wy generacje battle arena gracie??

azrael1991 Ash będzie miał później gibla w jakimś późnie3jszym odcinku bo gibl zrozumie że Ash jest lepszy , to chyba bedzie odcinek jak jakaś babka będzie chciała nauczyć gibla ataku : dragon meteoryt

Taki przychlast, przydupas, głupi w morde kopany magistaer ^^